Odważna stylistyka Instera
Hyundai Inster łączy sylwetkę SUV-a z rozmiarami crossovera, dlatego przy zachowaniu wyższej pozycji za kierownicą daje możliwość łatwego manewrowania w przestrzeni miejskiej. Stylistyka auta robi wrażenie. Inster wyróżnia się nietypową bryłą, charakterystycznym oświetleniem LED oraz odważnymi zderzakami i osłonami podwozia.
W nadwozu w oczy rzucają się okrągłe światła LED do jazdy dziennej oraz pikselowe światła z tyłu i kierunkowskazy. Dodatkowo w opcji klienci mogą doposażyć crossovera w projekcyjne reflektory w technologii LED oraz dwukolorowe nadwozie z czarnym dachem. Wskazać trzeba także na klamki ukryte w słupkach tylnych drzwi. W standardzie model jest dostępny z 15-calowymi obręczami stalowymi. Opcją są 15- i 17-calowe alufelgi.
Przeczytaj też: “Dacia Duster 2024 – dane techniczne, wyposażenie, ceny”
Hyundai Inster – wymiary
Inster jest autem 4-osobowym plasującym się pomiędzy segmentami A i B. Auto ma 382,5 cm długości. Atutem są przesuwane tylne siedzenia, co pozwala zwiększyć przestrzeń bagażową z 280 do 351 litrów, ale także uzyskać więcej miejsca na nogi po przesunięciu ich do tyłu.
Długość | 3825 mm |
Szerokość | 1610 mm |
Wysokość | 1575 mm |
Rozstaw osi | 2580 mm |
Pojemność bagażnika | Od 280 do 351 litrów |
Hyundai Inster w kabinie
We wnętrzu Instera widać przede wszystkim dwa ekrany:
- cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 10,25 cala;
- dotykowy ekran nawigacji i multimediów o przekątnej 10,25 cala.
Dodatkowo w kabinie nie brakuje fizycznych przycisków i pokręteł. Na wyposażeniu jest też bezprzewodowa ładowarka, natomiast opcją – podgrzewane przednie fotele i kierownica.
Większy prześwit to gwarancja wyższej pozycji za kierownicą. Narzekać nie powinni także pasażerowie zasiadający na tylnej kanapie dzielonej w proporcji 50:50. O ile przesunięcie foteli do przodu zwiększa przestrzeń bagażową, ale zmniejsza ilość miejsca na nogi, o tyle odsunięcie ich do tyłu pozwala wygodniej rozsiąść się pasażerom z tyłu.
Co zaczyna być normą, Hyundai wskazuje, że w produkcji auta wykorzystano materiały pochodzące z recyklingu. Otóż w kabinie znajdują się materiały wykonane z butelek czy trzciny cukrowej, natomiast czarny lakier wykorzystuje barwnik uzyskany z zużytych opon.
Przeczytaj też: “Renault Symbioz – rodzinny crossover z pojemnym bagażnikiem”
Zaawansowane systemy bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy
Naturalnie w aucie znajduje się wiele systemów wsparcia kierowcy oraz funkcji poprawiających bezpieczeństwo, tj.:
- Kamery 360 stopni (Surround View Monitor) ułatwiające manewrowanie.
- Monitorowanie martwego pola z lewej i prawej strony w zestawie wskaźników (kamery pracują po włączeniu kierunkowskazu).
- Utrzymanie auta na pasie ruchu.
- Inteligentny asystent ograniczeń prędkości (ISLA).
- Asystent zapobiegania kolizjom czołowym (FCA 1.5).
- Asystent unikania kolizji podczas cofania.
- Monitorowanie poziomu koncentracji i zmęczenia kierowcy.
- Informacja o odjechaniu poprzedzającego pojazdu (LVDA).
Przeczytaj też: “Skoda Epiq – nowy elektryczny crossover od Czechów”
Dwie wersje napędowe Instera
Hyundai Inster jest dostępny w dwóch wariantach napędowych do wyboru, w obu z napędem elektrycznym. Standardowo crossover ma akumulator o pojemności 42 kWh. Mocniejszą odmianą jest wersja Long-Range z baterią o pojemności 49 kWh. W zależności od odmiany moc silnika elektrycznego to odpowiednio 97 KM i 115 KM. W obu wersjach maksymalny moment obrotowy wynosi 147 Nm. Standardowa odmiana do “setki” rozpędza się w 11,7 s, a prędkość maksymalna Instera ze słabszym silnikiem to 140 km/h. W przypadku mocniejszej odmiany jest to 10,6 s oraz 150 km/h.
Zgodnie z normami WLTP zasięg auta wynosi 300 km i 355 km, a ładowanie prądem stałym (DC) o mocy 120 kW – z 10 do 80 proc. – trwa około pół godziny. Auto ma na wyposażeniu także pokładową ładowarkę AC o mocy 11 kW. Nie ma też problemu z ładowaniem samochodu z domowego gniazdka 230 V. Warto podkreślić, że Hyundai Inster jest wyposażony w system Vehicle-to-Load dający możliwość oddawania energii do ładowania sprzętów i urządzeń elektrycznych (np. hulajnogi).
Przeczytaj też: “Jeep Avenger – crossover segmentu B z Tychów”
Hyundai Inster – dane techniczne
Dane techniczne | Hyundai Inster 42 kWh | Hyundai Inster Long-Range 49 kWh |
---|---|---|
Pojemność baterii | 42 kWh | 49 kWh |
Moc silnika elektrycznego | 97 KM (71,1 kW) | 115 KM (84,5 kW) |
Maksymalny moment obrotowy | 147 Nm | 147 Nm |
Napęd | Na przednie koła | Na przednie koła |
Czas od 0 do 100 km/h | 11,7 s | 10,6 s |
Prędkość maksymalna | 140 km/h | 150 km/h |
Zasięg na jednym ładowaniu (według norm WLTP) | 300 km | 355 km |
Czas ładowania prądem stałym o mocy 120 kW (z 10 do 80 proc.) | Około 30 minut | Około 30 minut |
Ile kosztuje Hyundai Inster?
Na razie nie wiadomo, jakie będzie mieć ceny Hyundai Inster. Natomiast model ma być jednym z tańszych aut z napędem elektrycznym w swoim segmencie. Należy spodziewać się cen w okolicach 100 000 złotych. Początkowo Inster zadebiutuje na rynku latem w Korei Południowej, po czym trafi na rynki europejskie.
Przeczytaj też: “Citroen C3 Aircross 2. generacji – 7-osobowy SUV segmentu B”
Hyundai Inster – strona producenta
zdjęcia: hyundai.com (https://www.hyundai.com/pl/pl/modele/inster.html)
wideo: kanał “Fully Charged Show” w serwisie YouTube
FAQ
Jakim samochodem jest Hyundai Inster?
To auto o sylwetce SUV-a, ale o mniejszych rozmiarach. Kompaktowy, 4-osobowy crossover jest klasyfikowany pomiędzy segmentem A i B.
Jaki napęd ma crossover Hyundai Inster?
Auto występuje w dwóch odmianach – standardowej (42 kWh) oraz Long-Range (49 kWh). Moc to odpowiednio 97 KM i 115 KM, a maksymalny moment obrotowy w obu odmianach wynosi 147 Nm. Do 100 km/h auto rozpędza się w 11,7 s i 10,6 s, a prędkość maksymalna to 140 km/h i 150 km/h. Zasięg na jednym ładowaniu wynosi 300 km (42 kWh) i 355 km (49 kWh). W przypadku ładowania prądem DC o mocy 120 kW, z poziomu 10 do 80 proc. zajmuje to około pół godziny.
Ile kosztuje Hyundai Inster?
Najprawdopodobniej za model zapłacić trzeba będzie w okolicy 100 000 złotych.
Jedna odpowiedź
Jasne, Hyundai Inster wygląda ciekawie i ma obiecujące zasięgi, ale czy naprawdę można mu zaufać? Te parametry dotyczące akumulatorów oraz czas ładowania są na papierze przekonywujące, ale jak to się ma do realnych użytkowników? A co z dostępnością serwisu? Jakie będą koszty ewentualnych napraw? I co ważne, jak będzie z jakością wykonania? Czy klimat recyklingowych materiałów w kabinie będzie miał realne przełożenie na trwałość i odczucia z jazdy? Można się nabrać na fajny design, ale to nie wystarczy. Chętnie poczytam opinie tych, którzy już mieli okazję nim jeździć.