UWAGA! Duża akcja naprawcza silników 1.2 PureTech!

Udostępnij
Wasza ocena
Akcja naprawcza silników 1.2 PureTech
Jak na razie (stan na koniec stycznia 2023 roku), Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nie informuje o tej akcji serwisowej, ale najprawdopodobniej będzie ona dotyczyć również pojazdów użytkowanych w Polsce. Federalny Urząd Transportu Samochodowego (KBA) w Niemczech nakazał bowiem producentom samochodów marek Citroen, Opel i Peugeot należących do koncernu Stellantis, do przeprowadzenia dużej akcji serwisowej. Ma ona objąć egzemplarze z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech z początkowego okresu produkcji, chociaż nie jest wykluczone, że problem jest szerszy. Szacuje się, że na całym świecie akcja serwisowa może objąć blisko 700 000 pojazdów.

W artykule przeczytasz

Łuszczący się pasek rozrządu w silnikach 1.2 PureTech zmniejsza siłę hamowania

Od pewnego czasu można usłyszeć głosy, że w silniku 1.2 PureTech z początkowego okresu produkcji problemem jest łuszczący się pasek rozrządu. Wskutek awarii dochodzi do pogorszenia wydajności smarowania. W skrajnym przypadku może się to skończyć uszkodzeniem jednostki napędowej. Teraz Federalny Urząd Transportu Samochodowego w Niemczech podkreśla, że uszkodzone elementy paska rozrządu mogą zatykać pompę próżniową. To natomiast może doprowadzić do zmniejszenia siły hamowania. Właśnie tego ma dotyczyć duża akcja naprawcza silników 1.2 PureTech.

W samych Niemczech według KBA pilnej kampanii naprawczej potrzebuje ok. 71 000 egzemplarzy. Na całym świecie jest to przeszło 680 000 samochodów. Skoro skala problemu jest tak ogromna, a łuszczenie się paska jest niebezpieczne, najprawdopodobniej w Polsce taka akcja również będzie mieć miejsce.

Dokładniej rzecz ujmując, do uszkodzenia paska może dochodzić w niekorzystnych warunkach pracy w oleju, który traci swoje właściwości smarne. Wówczas pasek może się łuszczyć, a jego cząstki mogą zatykać pompę próżniową. Na skutek awarii w pojazdach może dojść do zmniejszenia siły hamowania lub utraty hamulców.

Akcja naprawcza silników 1.2 PureTech – lista modeli

Akcja serwisowa silników 1.2 PureTech ma dotyczyć modeli trzech producentów należących do koncernu Stellantis – marek Citroen, Opel i Peugeot, tj.:

  • Citroen – Citroen C3 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Citroen C3 Aircross (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Citroen C4 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Citroen C4 Cactus (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Citroen C4 Picasso (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Citroen Berlingo (lata produkcji 2017 – 2020 r.);
  • Opel – Opel Crossland X (lata produkcji styczeń 2017 – sierpień 2018 r.), Opel Grandland X (lata produkcji styczeń 2017 – sierpień 2018 r.);
  • Peugeot – Peugeot 208 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Peugeot 308 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Peugeot 2008 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Peugeot 3008 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Peugeot 5008 (lata produkcji 2017 – 2020 r.), Peugeot Partner (lata produkcji 2017 – 2020 r.).

 

Przeczytaj też: “Akcje serwisowe samochodów – czym są, jak z nich korzystać?

Stanowisko koncernu Stellantis w sprawie łuszczącego się paska rozrządu

Koncern Stellantis odniósł się już dawno do potencjalnych problemów z łuszczącym się paskiem rozrządu. Przede wszystkim zwrócono uwagę na niewłaściwą eksploatację i serwisowanie niezgodne z zaleceniami producenta, co zwiększa awaryjność. Wskazano, co nie jest niczym zaskakującym, że przyspieszona degradacja paska rozrządu to wynik starzenia się oleju. Natomiast to proces, który jest zależny od użytkowania auta, w tym od przebiegu, czy cykli włączania i wyłączania silnika w połączeniu z pokonywaniem krótkich dystansów.

Oczywiście pasek rozrządu to element, który podlega okresowej wymianie zgodnej z zaleceniami producenta. Koncern Stellantis zapewnia też, że pasek można wymienić z częściowym lub całkowitym wsparciem marki. Rzecz jasna pod warunkiem, że uległ on uszkodzeniu przed terminem jego okresowej wymiany, o ile pojazd był poddawany okresowej obsłudze technicznej i eksploatowany zgodnie z zaleceniami.

Łańcuch rozrządu zamiast paska w silniku 1.2 PureTech nowej generacji

Jednak pomijając stanowisko koncernu, producenci niejako sami przyznali się do błędu, że pasek rozrządu w kąpieli olejowej nie sprawdza się najlepiej. Przypomnijmy, że takie połączenie miało mieć wiele zalet, tj.:

  • guma miała nie parcieć;
  • pasek miał wytrzymać nawet ponad 200 000 km przebiegu (termin wymiany przypada co 160 000 km);

 

Niestety, wielu użytkowników wskazywało, że kawałki gumy zatykają kanały olejowe już przy 100 000 km, a nawet 70 000 km. Jak pokazuje najnowsza akcja naprawcza silników 1.2 PureTech, może się to skończyć nie tylko zniszczeniem jednostki napędowej, ale także utratą siły hamowania.

Najważniejsze, że w nowej generacji trzycylindrowego silnika 1.2 PureTech pasek rozrządu zastąpiono łańcuchem. Na pewno rozwiąże to problem z łuszczącym się paskiem, ale nie jest to jeszcze żadna gwarancja, że silnik będzie niezawodny. Szczególnie że w przeszłości marki Peugeot i Citroen miały problem z jednostkami napędowymi z łańcuchem rozrządu. Wystarczy wspomnieć o silniku 1.6 THP. W tym przypadku łańcuch potrafił się rozciągać i ścierać swój napinacz, powodując chrobotanie czy przeskok o ząbek. Czas pokaże, czy łańcuch rozrządu sprawdzi się w silniku 1.2 PureTech.

Silnik 1.2 PureTech z paskiem rozrządu – zalecenia

Teoretycznie akcja naprawcza dotyczy zainstalowania nowej wersji oprogramowania. Modyfikacja oprogramowania ma też zapobiegać rozrzedzaniu oleju przez niespalone paliwo. Kilkukrotnie w ramach akcji serwisowych prowadzono też kampanię kontrolną i zmieniano sam pasek.

Przygotowano rónież zalecenia eksploatacyjne i serwisowe, tj.:

  • bezwzględna wymiana oleju co 10 000 km;
  • korzystanie z benzyny PB98;
  • stosowanie dodatku do paliwa Tunap Microflex.

Jak sprawdzić, czy samochód z silnikiem 1.2 PureTech ma problem z paskiem rozrządu?

Jest kilka sposobów, aby sprawdzić, czy dany egzemplarz był lub jest wzywany do ASO. W przypadku akcji naprawczej silników 1.2 PureTech możliwość sprawdzenia tego zdalnie dają marki Peugeot i Citroen. W tym celu wystarczy:

 

Poza tym zawsze można skontaktować się z Autoryzowaną Stacją Obsługi danej marki, podając numer VIN auta i datę jego produkcji. Dotyczy to egzemplarzy kupionych w salonie i nabytych na rynku wtórnym.

Przeczytaj też: “Gdzie znaleźć numer VIN pojazdu?

Oprócz tego informacji o ogłoszonych akcjach serwisowych można szukać w Raporcie Historii Pojazdu, bezcennym przy nabyciu auta z drugiej ręki. To bogaty w informacje raport historii, który zdradza:

  • czy samochód miał kolizję,
  • czy auto miało ogłoszone akcje serwisowe,
  • jaki rzeczywisty przebieg ma pojazd;
  • czy pojazd nie jest kradziony;
  • jakie fabryczne wyposażenie miał samochód i wiele innych informacji.

 

Jeżeli raport VIN wykaże, że dla danego egzemplarza producent ogłosił akcję naprawczą, należy dopytać właściciela, czy stawił się w ASO, a jeżeli tak – żądać potwierdzenia wizyty w serwisie. Żeby mieć tego pewność, fakt ten można potwierdzić podczas kontaktu z ASO.

FAQ – najczęstsze pytania o akcję naprawczą silników 1.2 PureTech

W czym tkwi problem w silniku 1.2 PureTech?

Problemem jest pasek rozrządu skąpany w oleju. Wbrew oczekiwaniom producentów, taki pasek dość szybko zaczyna się łuszczyć. Jego elementy mogą uszkodzić silnik, a nawet zmniejszyć siłę hamowania.

Czego dotyczy akcja naprawcza silników 1.2 PureTech?

Teoretycznie akcja naprawcza dotyczy zainstalowania nowej wersji oprogramowania, co ma poprawić diagnostykę układu wspomagania hamowania, a także uniknięcia ryzyka ograniczenia lub braku wspomagania podczas hamowania. Modyfikacja oprogramowania ma też zapobiegać rozrzedzaniu oleju przez niespalone paliwo. Kilkukrotnie w ramach akcji serwisowych zmieniano również sam pasek.

Jak duża jest akcja serwisowa dla silników 1.2 PureTech i jakie modele obejmuje?

Łącznie na całym świecie może to być nawet ponad 680 000 samochodów. Mowa o modelach marek Citroen (Citroen C3, Citroen C3 Aircross, Citroen C4, Citroen C4 Cactus, Citroen C4 Picasso, Citroen Berlingo z lat produkcji 2017 – 2020 r.), Opel (Opel Crossland X, Opel Grandland X z okresu produkcji od stycznia 2017 do sierpnia 2018 r.) oraz Peugeot (Peugeot 208, Peugeot 308, Peugeot 2008, Peugeot 3008, Peugeot 5008, Peugeot Partner z lat produkcji 2017 – 2020 r.).

 

Źródło informacji: https://francuskie.pl/blisko-700-tysiecy-samochodow-citroen-opel-i-peugeot-do-serwisu-wielka-akcja-naprawcza-silnikow-1-2/

Ocena naszych czytelników
[Suma: 35 Średnio: 4.1]

OBSERWUJ nas na Wiadomości Google.

Kliknij i dodaj nasz kanał do swoich Wiadomości Google i bądź na bieżąco.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

26 odpowiedzi

  1. A co z Toyotą . Proace City Verso 56 tys km . Napisy na pasku starte . Widać poprzeczne pęknięcia . Silnik zużywa 1.5 – 2 l oleju na 12tys km. Serwis Toyoty zakwalifikował go do wymiany , ale akcji serwisowej w Polsce nie ma .

  2. W artykule jest błąd! Akcja serwisowa łuszczącego się paska w Peugeotach przysługuje do rocznika 2017. Mam 3008 z tym problemem. Auto przy przebiegu 53 tyś. przebiegu uległo awarii (pasek), ale jest z 2018 roku i za naprawę muszę zapłacić 7 tyś. Nie obejmuje mnie akcja przywoławcza. Wszystkie serwisy olejowe w ASO na czas. Słabo!

  3. Witam,auto od nowości servisowane Peugeot Uliarczyk w Rybniku,wymieniony już 2gi silnik,srednio wytrzumywał40tys km, service wmawiał mi że ostatnio wymieniony silnik jest b,dobry i zmodernizowany,teraz na tym nowym silniku zrobione 42tys,km,pasek jest popekany i poszarpany główny servis Peugeot PL odmawia mi wymiany paska rozrządu jako akcja serwisowa.dziadostwo nie kupujcie tych aut z Peugeot 1,2purtech i nie servisujce aut

    1. Bylem u Uliarczyka w Rybniku – kultura obslugi i poziom techniczny specow zza lady godny pożałowania. Ewidentne pęknięcia paska i łuszcząca sie guma – dla nich nie ma tematu i problemu .
      Mowia ze to nie ich problem – to citroena problem …

      Omijać szerokim łukiem takich pomocnych “speców” .Sprzedac nowy – owszem pocałuja cie w 4 litery. Potem mozesz dla nich nie istnieć .
      NiE polecam tego salonu .

  4. 700 000 felernych silników = 700 000 straconych klientów. Woda się rozlała. Pasek rozpadł się jeszcze przed pierwszym przeglądem. Silnik przeszedł w stan awaryjny. Serwis wciskał ściemę, że nic się poważnego nie stało. Częściowo zatarty silnik bierze olej w straszliwych ilościach. KTO ZAPŁACI klientowi ZA BŁĄD KONSTRUKCYJNY PRODUCENTA? POZEW ZBIOROWY BYŁBY TU ZASADNY!

  5. Nic nie jest zmodernizowane
    Po prostu auta z roczników 2022 czy 2023 nie zdążyły w większości na stukać powyżej 50000 km więc problemu nie ma.
    Tzn jest zamrożony.
    Auto eksploatowany na krótkich odcinkach jest w najgorszym położeniu
    Niedopalone paliwo dostaje się do oleju a do paska i jest mordor.
    Zmieniać olej co 7 czy 8 tysi
    Po 15 000 plukanka miski i smoka olejowego tak na wszelki wypadek i będzie hulał

  6. Jakieś płukanki,zaglądanie przez korek, przy każdej wymianie oleju ściąganie miski olejowej,czyszczenie smoka,tankowanie 98 oktan nie jeździć krótkich odcinków i przede wszystkim modlić się że nic się nie zepsuje ,kuźwa kto te auta kupuje!! Zawodowi Hazardziści?

  7. Ponownie Toyota Proace Verso . Już po wymianie rozrządu przy 60 tys km. Aktualne zużycie oleju to 4 l na 9 tys . Samochód na dodatkowej gwarancji Toyota Relax . Dla ASO Toyoty nie ma problemu . Zużycie oleju zgodne z danymi producenta .

  8. Jakby autor wykazał choćby minimum zainteresowania to zadzwoniłby do ASo i dowiedziała się ,że akcja nie dotyczy wcale paska w oleju ale zmiany oprogramowania silnika związaną z normami spalin.
    Zamiast zając się merytorycznie opowiadają jakieś wieści spod budki z piwem u mechanika Czesia.

    1. Teoretycznie akcja naprawcza dotyczy zainstalowania nowej wersji oprogramowania. Modyfikacja oprogramowania ma też zapobiegać rozrzedzaniu oleju przez niespalone paliwo. Kilkukrotnie w ramach akcji serwisowych prowadzono też kampanię kontrolną i zmieniano sam pasek. Przygotowano też zalecenia eksploatacyjne i serwisowe (m.in. bezwzględna wymiana oleju co 10 000 km, korzystanie z benzyny PB98, stosowanie dodatku do paliwa Tunap Microflex).

  9. Kto to pisze takie bzdury. Akcja Citroena dotyczy zmiany oprogramowania silnika w związku z wymaganiem normy czystości spalin. Te paski może nie są najlepsze , ale nie tego dotyczy akcja.

    1. Teoretycznie akcja naprawcza dotyczy zainstalowania nowej wersji oprogramowania. Modyfikacja oprogramowania ma też zapobiegać rozrzedzaniu oleju przez niespalone paliwo. Kilkukrotnie w ramach akcji serwisowych prowadzono też kampanię kontrolną i zmieniano sam pasek. Przygotowano też zalecenia eksploatacyjne i serwisowe (m.in. bezwzględna wymiana oleju co 10 000 km, korzystanie z benzyny PB98, stosowanie dodatku do paliwa Tunap Microflex).

  10. Ja zglosilem na gwrancji popękany pasek w proace city w serwisie dobrygowski w krakowie. Gołym okiem widać pęknięcia na pasku. I co robi serwis ? Otoż serwis twierdzi że nie widzi podstaw do wymiany, no bo jak potem rozliczy bezzasadną naprawe z centralą. Podkreslam słowa kierownika serwisu: bezzasadną. Problem z tymi paskami jest juz powszechnie zdiagnozowany, moj pasek popekany, a serwis odmawia wymiany.Myślałem ze takie rzeczy tylko u Barei. Także nie dajcie sie zwieść, ja po prostu zmieniłem serwis, ale temat jest i wada jest. Aha, moj przebieg to zaledwie 55 tysiecy, auto z 2021.

    1. Cześć. Mnie z serwisu nie wypuścili z takim paskiem. Wymiana gwarancyjna na jakąś zmodyfikowaną wersję. Przebieg i rocznik taki sam.

  11. Ja kupiłem Toyotę Proace Verso tym silnikiem. Niestety zawód do marki zostanie na długo. Pasek wymieniony bez problemu ale później padł system start stop. Ostatnio kontrolka pokazywała ciśnienie oleju, zgasła przed wizytą w ASO, więc dla nich nie ma problemu.
    Nie kupowałem po to samochodu by lać 98 i różne dodatki? A kto za to zapłaci?
    Chętnie bym zebrał ludzi na pozew zbiorowy by pokazać, że ludzie jeszcze mają coś do powiedzenia.

  12. Ja serwisuję samochód Opel Crossland X w serwisie nieautoryzowanym. Wymieniam olej zalecany przez OPLA. Robię to regularnie po przebiegu 10000 km. Podczas ostatniego przeglądu, mechanik stwierdził lekkie pęknięcia paska. Wszystkie przeglądy są odnotowane w książce serwisowej. Przebieg samochodu 48 000 km. Zwróciłem się do serwisu OPL w ramach kampanii wymiany paska rozrządu. Zażądano wszystkich faktur z poszczególnych lat. Ja tego nie mam, gdyż brałem dla siebie tylko specyfikację materiałów zużytych podczas przeglądu i paragon, który wyrzucałem do kosza. Jest to za mało. Wymiana paska na własny koszt to 3 000 zł. Wada jest fabryczna a każdy z nas musi płacić z własnej kieszeni za niedoróbki producenta.

  13. Przyjdą takie czasy … zarejestrowane auto na Białorusi czy w Rosji a eksploatacja na terenie UE i nie będzie problemu bo urzędnicy nie będą chcieli wchodzić w kolejny konflikt dyplomatyczny UE a federacja. Bo i już teraz poruszają się auta made in china po naszych drogach. A samą normę spalin można wykonać na stacji diagnostycznej całej UE. pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Administratorem Twoich danych jest AutoISO Sp. z o.o. (ul. Gnieźnieńska 12, Katowice 40-142, Polska, pomoc@autoiso.pl). Przetwarzamy Twoje dane (adres e-mail, imię i nazwisko oraz treść wiadomości) na podstawie naszych prawnie uzasadnionych interesów: w celu komunikacji z Tobą i dla ochrony przed roszczeniami, przez okres do 10 lat od roku, w którym zakończono korespondencję. Współpracujemy z firmami hostingowymi, którym możemy przekazywać te dane (odbiorcy danych). Dane mogą być przekazywane poza UE, jedynie do Państw lub podmiotów zatwierdzonych prawem UE. Masz prawo dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także ich przeniesienia. Masz prawo skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w Polsce lub jego odpowiednika w innym państwie UE. Więcej informacji o zasadach przetwarzania przez nas danych znajduje się w Polityka Prywatności i Cookies.

Porównaj oferty wielu Towarzystw i oszczędzaj na OC/AC!

Darmowe sprawdzenie
Historii Pojazdu

Zobacz nasz kanał YouTube

Odtwórz wideo

Przeczytaj też:

Informacja o przetwarzaniu danych osobowych

Administratorem Twoich danych jest Autoiso Sp. z o.o., nr KRS: 0000840558, adres: ul. Gnieźnieńska 12, 40-142 Katowice, Polska. Możesz się z nami kontaktować również przez e-mail: pomoc@autoiso.pl.

Możemy przetwarzać Twoje dane udostępniane nam podczas kontaktu z nami, które mogą stanowić dane osobowe, w szczególności: adres e-mail, nr telefonu, imię i nazwisko, dane z portali społecznościowych oraz treść wiadomości. Robimy to na podstawie naszych prawnie uzasadnionych interesów, w celu komunikacji z Tobą, dla ochrony przed roszczeniami i realizacji roszczeń, przez okres do 6 lat od roku, w którym zakończono korespondencję, lub do zgłoszenia przez Ciebie skutecznego sprzeciwu. Udostępnienie tych danych jest konieczne do komunikacji.

Możemy ujawniać Twoje dane podmiotom, z którymi współpracujemy i które przetwarzają te dane w naszym imieniu (odbiorcy danych) w celu świadczenia dla nas usług z zakresu: hostingu, informatyki, statystyki i analityki, marketingu, oprogramowania do zarządzania firmą i bazą kontaktów oraz komunikacji elektronicznej, księgowości i doradztwa prawnego. Dane mogą być przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy, jedynie do Państw lub podmiotów zapewniających stopień ochrony danych osobowych odpowiadający regulacjom UE, w szczególności stosujących tzw. standardowe klauzule umowne UE.

Masz prawo dostępu do swoich danych, żądania ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, przeniesienia ich, a także do skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych lub jego odpowiednika w innym państwie UE.

Więcej informacji o przetwarzaniu przez nas danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.