Wadliwe poduszki powietrzne marki Takata
Jak inne marki, również Opel akcje serwisowe organizuje z bardzo różnych przyczyn. Często to błahe usterki. Jednak w tym przypadku sprawa jest poważna. Niebezpieczeństwo, jak się okazuje zagrażające życiu, stanowią poduszki powietrzne.
Zdarza się, że podczas wypadku generowanie gazu następuje szybciej, niż zaprojektowano. Generator gazu pęka, a ostre kawałki uderzają wówczas w pasażerów i mogą ich okaleczyć. W kilkudziesięciu przypadkach kończyło się to śmiercią. Na całym świecie z tego powodu udokumentowano już kilkadziesiąt zgonów.
Przeczytaj też: “Wadliwe poduszki Takata nadal zabijają!”
Globalny problem
Problem jest dobrze znany i występuje w autach sprzedawanych na całym świecie. Po raz pierwszy o wadliwych poduszkach japońskiego producenta poinformowano już w 2008 roku. Wówczas akcję naprawczą ogłosiła Honda. Na terenie Stanów Zjednoczonych do ASO wezwano około 4000 właścicieli modeli Honda Accord i Civic. Następnie zdecydowano się ją rozszerzyć i było to już przeszło milion pojazdów. W 2013 roku okazało się, że niebezpieczne poduszki marki Takata trafiły także do samochodów innych producentów (m.in. Toyota, Mazda, Nissan), a na całym świecie do serwisów wezwano ponad 4 miliony egzemplarzy.
Łącznie wadliwe airbagi pojawiły się w samochodach ponad 20 marek, a akcja naprawcza rozłożona na lata została przeprowadzona dla przeszło 100 mln samochodów. Koszty wizerunkowe i finansowe były tak duże, że w 2017 roku japońska marka ogłosiła upadłość i została przejęta przez spółkę Key Safety Systems ze Stanów Zjednoczonych.
Przeczytaj też: “Uważaj na poduszki powietrzne w samochodzie. Niebezpieczne airbagi TAKATA!”
Akcja serwisowa Opla – ponad 26 000 aut wzywanych do ASO
Opel również organizuje akcje serwisowe wynikające z problemów z poduszkami Takata. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów informuje, że akcja naprawcza dotyczy w tym przypadku dwóch modeli:
- Opel Astra H.
- Opel Mokka.
Koncern Stellantis, do którego należy Opel, wskazuje, że w Polsce akcja naprawcza dotyczy 26 043 samochodów. Zwracając uwagę na modele, widać wyraźnie, że problem dotyczy nawet starszych aut. Opel Astra H był bowiem produkowany w latach 2004 – 2014. Z kolei Opel Mokka pierwszej generacji zjeżdżał z taśm produkcyjnych od 2012 do 2019 roku.
Przeczytaj też: “Akcje serwisowe samochodów – czym są, jak z nich korzystać?”
Jak sprawdzić, czy Opel jest objęty akcją serwisową?
Właściciele samochodów z wadliwymi poduszkami marki Takata zostaną poinformowani o akcji listownie. Oczywiście naprawa jest w pełni darmowa. Natomiast w związku z tym, że auta kwalifikowane do naprawy w ASO mają już kilka, a nawet kilkanaście lat, często należą do kolejnych właścicieli. W związku z tym obecny właściciel nie musi otrzymać informacji o wezwaniu serwisowym.
W przypadku aut używanych, co dotyczy samochodów nabywanych w kraju i sprowadzanych z zagranicy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nowy właściciel nie otrzyma stosownej informacji o objęciu pojazdu kampanią serwisową. Żeby tak się stało, należy wcześniej pojawić się w ASO, aby zmienić dane osobowe oraz adresowe.
Informację o tym, czy dany pojazd miał ogłoszone akcje serwisowe, otrzymać można także bezpośrednio w ASO. Zdarza się, że zweryfikować to można bezpośrednio na stronie producenta po wpisaniu numeru VIN. W ten sposób akcje serwisowe pozwala sprawdzić Opel.
Sprawdź, czy Twój Opel jest objęty akcją serwisową
Natomiast przy zakupie samochodu z rynku wtórnego pomaga raport VIN. To specjalne narzędzie pozwalające zweryfikować historię pojazdu. W ten sposób można otrzymać informacje dotyczące odnotowanych szkód i kolizji, fabrycznego wyposażenia, rzeczywistego przebiegu czy właśnie historycznych kampanii serwisowych. Akcje naprawcze są bezterminowe, dlatego nowy właściciel może zgłosić się do ASO nawet po kilku latach od wezwania.
zdjęcie: pixabay.com (https://pixabay.com/illustrations/mechanic-garage-work-repair-5384089/)
FAQ
Jakie auta obejmuje nowa akcja serwisowa Opla?
Akcja naprawcza obejmuje ponad 26 000 egzemplarzy modeli Opel Mokka i Astra H.
W czym tkwi problem w samochodach Opla wzywanych do serwisu?
Problemem są poduszki powietrzne marki Takata. Przy napełnieniu poduszek generowanie gazu może być zbyt gwałtowne, co w konsekwencji może doprowadzić do wybuchu i zranienia kierowców oraz pasażerów metalowymi odłamkami.
Jak sprawdzić, czy samochód jest objęty akcją naprawczą?
Producent wysyła listy z informacją o objęciu auta akcją serwisową. Jeżeli jest to samochód z rynku wtórnego, należy zmienić dane w ASO. Informacje i akcjach naprawczych uzyskać można także bezpośrednio w serwisie. W sprawdzeniu historycznych wezwań serwisowych pomaga również Raport Historii Pojazdu.
8 Responses
Wydaje się, że problem z poduszkami powietrznymi Takata to prawdziwa plaga w branży motoryzacyjnej. Zaskakuje mnie, że mimo wielu lat od pierwszych doniesień, nadal pojawiają się nowe akcje serwisowe. To nie tylko wpływa na bezpieczeństwo, ale także na zaufanie do marki. Zwłaszcza modele Opel Astra H i Mokka, które są dość popularne, powinny być dokładnie sprawdzane przez właścicieli. Dobrze, że Opel informuje o takich akcjach, ale zastanawiam się, czy każdy właściciel samochodu naprawdę dostanie powiadomienie. Osoby, które kupiły używane auta, mogą być nieświadome problemu. Warto pamiętać, aby sprawdzić historię pojazdu przed jego zakupem, o czym też artykuł wspomina. Zachęcam innych do podjęcia działań i skontrolowania swojego pojazdu w ASO!
Faktycznie, temat poduszek Takata jest szokujący. Dobrze, że Opel przestrzega swoich klientów i przypomina o tych akcjach serwisowych. Ciekawe, ile osób nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia. Krzysztof ma rację, lepiej sprawdzić historię pojazdu przed zakupem. Nie chcę mieć auta, które może mnie zabić przez wadliwe poduszki!
Poduszki powietrzne, które mogą na koniec skończyć fatalnie? No cóż, poduszka nie zawsze musi być tak przyjemna jak myślimy! 😂 I to wszystko przez Takata, jakby mieli chociaż odrobinę wyczucia, zamiast zamieszczać bomba-gadżety w samochodach. 🤯 Mały dramat podczas wypadku, a niechciane akrobacje zręcznościowe to nie jest to, co kierowcy mają na myśli w ramach "przygód na drodze"! Dobrze, że Opel wzywa ludzi do serwisu, bo pewnie niektórzy mogą mieć problem z budzeniem do rzeczywistości! Jak nie dostanę listu, to sam ruszam z tą sprawą – nie zamierzam ryzykować uszkodzenia przedmiotu, którym jest moja głowa! 🧠💥
W końcu coś się dzieje w sprawie tych poduszek! Dobry ruch Opla, ale nie rozumiem, jak można kupić auto z drugiej ręki i nie wiedzieć o takich akcjach. Ważne, żeby każdy sprawdził, czy jego auto nie jest zagrożone.
Problem z poduszkami Takata to rzeczywiście poważna sprawa, ale czy na pewno każdy właściciel Opla zutylizuje informacje o akcji serwisowej? Jak na to patrzycie? W artykule wspomniano, że w przypadku samochodów z drugiej ręki nowi właściciele mogą nie otrzymać informacji – to, moim zdaniem, jest rażący problem. Skąd mamy wiedzieć, czy samochód, który kupujemy, był kiedykolwiek objęty takim wezwaniem? Wiele osób może nawet nie zdawać sobie sprawy z zagrożenia! Co się stanie, jeśli nikogo nie poinformują? Ten cały proces naprawczy brzmi jak gra w ruletkę. Czy ktokolwiek z Was miał kiedyś do czynienia z serwisem Opla w sprawie tych wadliwych poduszek? Jakie były Wasze doświadczenia? Może ktoś miał problem z dotarciem do ASO?
To niesamowite, że wciąż odkrywamy problemy związane z poduszkami Takata! 😱 Cieszę się, że Opel wzywa do serwisu aż 26 tysięcy aut! Każdy właściciel Opla Astra H i Mokka powinien natychmiast sprawdzić, czy jego samochód nie jest zagrożony! 📞🔧 W końcu bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze! Krzysztof, masz rację, że takie akcje serwisowe nie powinny być bagatelizowane! Dzięki artykułowi, wielu ludzi może uniknąć niebezpieczeństwa. Zachęcam wszystkich do działania i do sprawdzenia swojego auta w ASO! 🚗💨
Aso, w ktorym kupowalam auto i maja moj nr telefonu nie poinformowalo mnie o akcji. Prosze o informacje czy wymianie podlega tylko poduszka kierowcy czy pasazera rowniez?
A mnie informowało i mimo tego że moja astra jest 2011roku kazali przyjechać na wymianę