Sytuacje na drodze, podobnie jak kierowcy pojazdów, bywają różne. Jeżeli dojeżdżamy codziennie do pracy samochodem lub po prostu wykorzystujemy go dość często jako środek transportu, doskonale wiemy, że czasami byle drobnostki potrafią wyprowadzić człowieka z równowagi, a chwila rozkojarzenia nierzadko kończy się kolizją.
Wieczny pośpiech, wielogodzinne korki czy przebiegający przez ulicę piesi to tylko niektóre z powodów, dla których coraz trudniej dziś o uprzejmość uczestników ruchu. Tyczy się to nie tylko kierowców samochodów, ale również motocyklistów, rowerzystów i osób, które zaplanowane dystanse przemierzają na własnych nogach. Pamiętajmy jednak, że im więcej osób zadba o koncentrację i kulturę osobistą na drodze, tym przyjemniejsza będzie podróż dla każdego z nas. Jak być uprzejmym kierowcą?
a
Uprzejmi kierowcy
Uprzejmy kierowca to przede wszystkim… cierpliwy kierowca. Na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale większość problemów na drodze wynika właśnie z ludzkiej nieumiejętności czekania. Nieustannie się gdzieś spieszymy, ktoś przed nami jedzie zbyt wolno, nie chcemy wpuścić przed siebie pojazdu z nauką jazdy, parkujemy w pośpiechu, kasując po drodze okoliczny śmietnik lub zahaczając o rowerzystę. Cierpliwość to cnota. Dzięki niej wielokrotnie zyskujemy czas na dokładne przemyślenie sytuacji i ruchów, jakie mamy do dyspozycji. Spiesząc się, nie myślimy logicznie, bo przed oczami mamy jedynie cel podróży. Nauczmy się czekać.
a
Jazda na zakładkę / jazda na suwak
Niedostosowanie się do tego typu jazdy to jedno z najmniej uprzejmych zachowań na drodze. Towarzyszy często wielominutowym korkom i większym remontom. Mimo tablic, które bardzo często stoją w krytycznych punktach i mówią o zalecanym sposobie jazdy, wielu kierowców nic sobie z nich nie robi.
Jazda na zakładkę lub inaczej jazda na suwak to sytuacja, kiedy na drodze kończy się jeden pas ruchu i stojące na nim samochody muszą wjechać kolejno na drugi pas ruchu. Tu rozpoczyna się walka – kierowcy, którzy stoją na właściwym pasie, traktują wpuszczanie innych jako “wpychanie się” i wymuszanie pierwszeństwa, więc w ramach protestu nie robią tego. A przecież wszyscy tak samo spieszymy się do celu. Pomagajmy sobie wzajemnie – udawanie niewidomego i podjeżdżanie do przodu (prawie że w cudzy bagażnik) nic nie da. Będąc uprzejmym, dajemy innym przykład, że warto.
a
Sygnalizuj kolejny ruch
Każdy, kto pomyślnie ukończył egzamin na prawo jazdy wie, do czego służą kierunkowskazy w samochodzie. Dlaczego więc tak wiele osób wcale z nich nie korzysta? To naprawdę nic trudnego – skręcasz w prawo, pyk! Skręcasz w lewo, pyk! Wymijasz przeszkodę na drodze, pyk! Chcesz podziękować? Pyk! Włącz na kilka sekund sygnalizację awaryjną. Tak prosta czynność, a tak bardzo ułatwia komunikację na drodze!
a
Nadużywanie klaksonu
Klakson to jeden z tych elementów samochodu, który powinien być używany sporadycznie. Niestety wielu kierowców uważa, że tylko w ten sposób wymusi i przyspieszy pewne procesy na drodze, przy okazji klnąc wniebogłosy i pokazując gestem dłoni, co myśli na temat innych uczestników ruchu.
Widzisz zielone światło, masz stopę na gazie i bieg na jedynce, ale minęła już cała jedna sekunda, a na drodze nic się nie dzieje? Spokojnie. Kierowca przed Tobą z pewnością też je widzi, a nawet jeśli nie,pewnie zaraz zauważy. Kiedy jednak tego nie zrobi, wystarczy jeden, delikatny i krótki klakson “na obudzenie”. Ulica to nie tor wyścigowy. Poza tym – każdemu z nas czasami gaśnie silnik. Bądź wyrozumiały. Na pasach ktoś idzie wyjątkowo wolno? Weź głęboki oddech. Być może ta osoba miała wyjątkowo paskudny dzień lub nie najlepiej się czuje. To mogłeś być Ty. Kierowca nie zmieścił się na rondzie i zasłania Ci Twój pas? Trąbienie nic nie da, podobnie jak wymachiwanie rękoma. Stało się, trudno. Na pewno jest mu już wystarczająco głupio, nie musisz obwieszczać całemu światu swojej złości i irytacji.
a
Uprzejma i przemyślana jazda to nic trudnego – wymaga jedynie sporej koncentracji i dużej dawki cierpliwości. Bez tych dwóch elementów nie poradzimy sobie z nadmiarem irytacji i emocji, szczególnie gdy bardzo się spieszymy. Głęboki wdech – bycie nieuprzejmym nic nie przyspieszy. Spróbuj pokonać problemy z uśmiechem!