7098 skradzionych pojazdów w 2021 roku
Jeżeli porównywać liczby, kradzieże samochodów w 2021 roku były na zbliżonym poziomie do przestępstw tego rodzaju w ostatnich kilku latach. W ciągu 12 miesięcy 2021 roku skradziono 7098 samochodów osobowych i aut dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 6 t. Przynajmniej tyle aut zostało z tego powodu wyrejestrowanych z systemu. Dla porównania w latach 2018-2020 wyglądało to następująco:
- 2020 r. – 6 910 szt.,
- 2019 r. – 6 978 szt.
- 2018 r. – 6 844 szt.,
Można więc stwierdzić, że w tym obszarze mamy do czynienia z pewną stabilizacją. Szczególnie jeżeli porównamy te wyniki ze statystykami kradzieży aut w Polsce sprzed kilkunastu lat i więcej. Otóż jeszcze w 2005 roku w Polsce skradziono 45 292 samochody. Jeszcze gorzej było pod koniec XX wieku. W 1999 roku przestępcy skradli właścicielom rekordowe 71 543 auta.
Rok do roku oznacza to spadek o 2,7 proc. Jeżeli liczyć, że cały park samochodów osobowych i dostawczych liczy sobie w Polsce 21 milionów pojazdów, skradzione auta stanowiły jego niewielki odsetek (0,03 proc.).
Jakie samochody kradną złodzieje?
Nie jest tajemnicą, że wśród przestępczych szajek jest popyt zwłaszcza na nowe samochody. Stąd nie dziwi, że najczęściej łupem przestępców padały samochody z 2018 i 2019 r., odpowiednio 1050 i 1010 szt.
Jeżeli wziąć pod uwagę miejsce, gdzie do tego rodzaju incydentów dochodzi najczęściej, niechlubną pozycję lidera zajmuje Mazowsze. W 2021 roku skradziono tam 2848 samochodów, co stanowi 40 proc. udziału w liczbie kradzieży. W samej Warszawie było to 1801 samochodów (26,9 proc.). Dla porównania najmniej kradzieży samochodów w 2021 roku odnotowano w województwie opolskim (58 szt.).
Kradzieże samochodów w 2021 roku – TOP 10 marek samochodów kradzionych w Polsce
Pod względem najczęściej kradzionych marek, podobnie jak przed rokiem pierwsze miejsce zajęła Toyota. W 2021 roku skradziono w Polsce 950 samochodów japońskiego producenta. Za Toyotą uplasowały się trzy marki niemieckie, w tym Audi (2. miejsce; 685 szt.) i BMW (3. miejsce; 522 szt.).
- Toyota (950).
- Audi (685).
- BMW (522).
- Volkswagen (506).
- Hyundai (453).
- Mercedes (450).
- Renault (396).
- Mitsubishi (289).
- Kia (286).
- Fiat (248).
Kradzieże samochodów w 2021 roku – TOP 10 modeli aut kradzionych w Polsce
Co nie jest zaskoczeniem, Toyota lideruje też w rankingu najczęściej kradzionych modeli. Pierwsze miejsce w tym rankingu zajmuje Toyota Corolla (214 szt.). Za nią znalazły się Toyota RAV4 (198) i Hyundai Tucson (192). Dopiero piąte miejsce zajęło Audi A4, które było najczęściej kradzionym modelem w 2020 roku.
- Toyota Corolla (214).
- Toyota RAV4 (198).
- Hyundai Tucson (192).
- Mitsubishi Outlander (178).
- Audi A4 (177).
- Toyota Yaris (147).
- Audi A6 (137).
- Fiat Ducato (137).
- BMW 5 (133).
- Toyota Auris (122).
Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą i nie kupić kradzionego samochodu?
Wprawdzie liczba kradzionych aut w Polsce regularnie spada, ale warto zabezpieczyć swój pojazd przez takim przestępstwem. Należy pamiętać, że większość samochodów, które padają łupem przestępców, jest rozbieranych na części.
Dlatego tak istotne znaczenie ma szybkie zlokalizowanie i odzyskanie pojazdu. Na pewno dużą wartością dodaną jest tutaj system monitoringu, najlepiej wykorzystujący fale radiowe, a nie wyłącznie sygnał GPS. Co więcej, monitoring pozwala nawet na zdalne unieruchomienie pojazdu. Innym środkiem zapobiegawczym jest elektroniczna blokada zapłonu. To dobry sposób zabezpieczenia szczególnie w przypadku metody na tzw. walizkę.
Przeczytaj też: “Ubezpieczenie samochodu od kradzieży – czy warto?”
Pamiętajmy jednocześnie, że duże problemy może mieć nabywca kradzionego samochodu. Jeżeli kupimy auto, które pochodzi z kradzieży, możemy zostać oskarżeni o paserstwo – najczęściej nieumyślne. Nie tylko grozi to odebraniem pojazdu, a więc i utratą wydanej na niego gotówki, ale też innymi sankcjami karnymi (kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat).
Dlatego kupując samochód na rynku wtórnym, warto upewnić się, czy nie jest on przedmiotem kradzieży. Najłatwiej zrobić to przez raport VIN. Jedną z kategorii takiego raportu jest weryfikacja egzemplarza po jego numerze VIN w bazach kradzionych pojazdów. Jednocześnie uzyskamy dostęp do innych ważnych informacji dotyczących samochodu, którymi sprzedawca nie zawsze chce się pochwalić (np. zaniżanie przebiegu, wypadkowa historia).