Jak wygląda kradzież samochodu metodą “na walizkę”?
W pierwszej kolejności musimy wyjaśnić, jak wygląda kradzież samochodu na walizkę. Tak więc do szybkiej kradzieży pojazdu tą metodą potrzeba dwóch osób oraz specjalnego urządzenia odbiorczo-nadawczego, zwykle zamkniętego w niewielkim neseserze:
- Pierwsza osoba próbuje znaleźć się jak najbliżej oryginalnych kluczyków kradzionego samochodu. Trzymane w jej rękach urządzenie odbiera i wzmacnia sygnał z kluczyka.
- Druga osoba stoi bezpośrednio przy kradzionym aucie, przejmując sygnał i przekazując go dalej. Samochód otrzymuje sygnał kluczyka, drzwi zostają odryglowane, a silnik można uruchomić naciśnięciem przycisku startu.
Jak widać, nie trzeba mieć specjalnych umiejętności, aby ukraść auto w ten sposób. Jest to metoda całkowicie bezinwazyjna i szybka. Samochód ukraść można już w kilkadziesiąt sekund.
Przeczytaj też: “Ubezpieczenie samochodu od kradzieży – czy warto?”
Co więcej, ze względów bezpieczeństwa producenci nie stosują rozwiązań, które mogą unieruchomić pojazd, jeżeli nastąpi zerwanie komunikacji z kluczykiem. To na wypadek na przykład wyczerpania się baterii czy błędu systemu. Skradzionym pojazdem można więc jechać tak długo, aż nie zgaśnie w nim silnik, czy nie zabraknie paliwa w baku.
Nowe samochody na celowniku złodziei aut
W 2021 roku w Polsce skradziono blisko 7100 samochodów osobowych i dostawczych. Zwykle na celowniku przestępców są auta stosunkowo młode. W dwunastu miesiącach 2021 roku najwięcej kradzieży dotyczyło pojazdów z roczników 2018-2019.
Można przypuszczać, że w wielu przypadkach była to kradzież samochodu na walizkę. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ kradzież auta z systemem bezkluczykowym nie stanowi dla złodziei większego problemu. Wręcz przeciwnie, właściwie zabezpieczonych przed kradzieżą tą metodą jest zaledwie kilka procent samochodów.
Przeczytaj też: “Kradzieże samochodów w 2021 roku. Znamy najczęściej kradzione marki i modele”
5 proc. aut bezpiecznych dla kradzieży samochodu na walizkę
Ciekawe wyniki zaprezentował niemiecki automobilklub ADAC. Jak się okazuje, w ostatnich latach przeprowadzono testy mające wskazać, czy model jest odporny na kradzież metodą na walizkę. Przetestowano przeszło 500 różnych samochodów. Niestety, wyniki nie napawają optymizmem. Ukraść nie udało się tylko 31 pojazdów.
- Samochody, w których metodą na walizkę nie udało się otworzyć drzwi: Audi A5 40 G-tron (rocznik 2019), BMW iX xDrive (2021), Cupra Formentor (2021), Genesis GV70 (2021), Jaguar E-Pace (2018), Jaguar i-Pace (2018), Land Rover Defender (2021), Land Rover Discovery (2018), Range Rover (2018 i 2019), Mercedes S500 (2020), Seat Leon (2020 i 2021), Škoda Enyaq (2021), Škoda Octavia (2020), Volkswagen Caddy (2020), Volkswagen Golf 8 (2019, 2020 i 2021), Volkswagen ID.3 (2020), Volkswagen ID.4 GTX (2021), Volkswagen Polo (2021).
- Samochody, w których metodą na walizkę nie udało się uruchomić silnika: Audi A5 40 G-tron (rocznik 2019), BMW iX xDrive (2021), Cupra Formentor (2021), Genesis GV70 (2021), Jaguar E-Pace (2018), Jaguar i-Pace (2018), Land Rover Defender (2021), Land Rover Discovery (2018), Range Rover (2018 i 2019), Mazda CX-30 (2021), Mercedes S500 (2020), Nissan Qashqai (2021), Renault Arkana (2021), Renault Captur (2019), Renault Captur E-Tech (2020), Renault Clio (2020), Renault Kangoo (2021), Seat Leon (2020 i 2021), Škoda Enyaq (2021), Škoda Octavia (2020), Volkswagen Caddy (2020), Volkswagen Golf 8 (2019, 2020 i 2021), Volkswagen ID.3 (2020), Volkswagen ID.4 GTX (2021), Volkswagen Polo (2021).
Zabezpieczenia producentów aut przed metodą kradzieży na walizkę
Jak widać, tylko nieliczne modele oprą się kradzieży samochodu metodą na walizkę. Drzwi nie udało się otworzyć tylko w 5 proc. testowanych samochodów, uruchomić silnika – w 6 proc. Niestety, producenci aut na te doniesienia nie reagują w jakiś szczególny sposób. Jest to dość zaskakujące, ponieważ znane są już rozwiązania, które utrudniają kradzież auta na walizkę.
Na przykład Ford postanowił przerywać komunikację kluczyka z samochodem, kiedy przez kilka minut znajdują się one w bezruchu (np. leżą na półce, wiszą na wieszaku mieszkaniu).
Jednak zdarza się, że kradzież auta ma miejsce nie tylko w nocy spod domu właściciela. Kradzieże samochodów zdarzają się również w środku dnia (np. z parkingu przy sklepie). Tutaj ciekawe rozwiązanie wprowadził Jaguar. Jest to zabezpieczenie polegające na prowadzeniu transmisji na wciąż zmienianych częstotliwościach. Jednocześnie mierzony jest czas niezbędny na komunikację między samochodem a kluczykiem. Pozwala to określić, jaka dzieli je odległość. Jeżeli jest ona zbyt duża, nie da się otworzyć drzwi pojazdu.
Przeczytaj też: “Najlepsze zabezpieczenie samochodu przed kradzieżą”
Należy mieć nadzieję, że producenci będą coraz częściej stosować takie zabezpieczenia w samochodach. Na razie pozostaje zadbać o swoje auto w inny sposób. Jeżeli nie wiemy, jak uchronić samochód przed kradzieżą tą metodą, pomoże trzymanie kluczyków w metalowym pudełku. Można również owinąć je folią aluminiową, co utrudnia odebranie sygnału z kluczyka.
Jak nie kupić kradzionego auta?
Większość kradzionych nowych samochodów jest rozbierana na części, ale nie jest to reguła. Przypomnijmy więc, że nieprzyjemności może mieć też osoba, która zakupi auto pochodzące z kradzieży. Grozi jej nie tylko utrata pojazdu i wydanej na jego zakup gotówki, ale również oskarżenie o nieumyślne paserstwo. Możliwe sankcje to w tym wypadku grzywna, ograniczenie wolności albo nawet jej pozbawienie na okres do 2 lat.
Na szczęście łatwo ustrzec się zakupu auta pochodzącego z kradzieży. Najprościej zrobić to przez narzędzie, jakim jest raport VIN. Zawiera on w sobie kategorię weryfikacji w bazach kradzionych pojazdów na podstawie numeru VIN. Oczywiście oprócz tego Historia Pojazdu to dostęp do wielu innych informacji, które mogą być kluczowe dla zakupu lub odrzucenia danego egzemplarza (np. przebieg, kolizje, fabryczne wyposażenie, akcje serwisowe, zdjęcia z poprzednich aukcji).